Na ten moment długo czekali zawodnicy, trenerzy i lokalni kibice

Mimo, że tylko towarzysko, minionej środy doszło do pierwszej od ogłoszenia pandemii piłkarskiej rywalizacji w powiecie kętrzyńskim. W Łazdojach Wilczek Wilkowo zmierzył się z Orlętami Reszel.    Na boisku górą byli reszelanie, którzy po golach autorstwa Pawła Romańczuka i Adriana Gizińskiego wygrali 2:0. Mecz był jednak okazją do przypomnienia sobie jak wygląda gra na piłkarskim boisku, a także do sprawdzenia nowych zawodników. - Wszyscy byli zadowoleni z rozegrania tego meczu, bo był to pierwszy mecz na pełnowymiarowym boisku od listopada. A piłkarsko lepsi byli goście - mówi Rafał Sokołowski, trener Wilczka. W zespole gospodarzy wystąpiło dwóch nowych zawodników. To Marek Traut i Mariusz Machniak. - Nie wiem jeszcze czy zagrają u nas w nowym sezonie "okręgówki". Wszystko zależy od nich samych - mówi Rafał Sokołowski. Nowych, choć w tym przypadku nowych-starych zawodników, zobaczyliśmy też w barwach Orląt. Po przerwie na grę w Pisie Barczewo, do zespołu reszelskiego wrócił Sebastian Krzywicki, a po długim rozbracie z grą: Bartłomiej Królik, Adrian Giziński i Grzegorz Markisz. rm  

Fot. Robert Majchrzak