Damian Lemański, podróżnik i fotograf z Korsz, został doceniony u naszych południowych sąsiadów. Damian, znany również jako Wolf Wagabunda, otrzymał pierwszą nagrodę w konkursie Slovak Press Photo.
Uznanie słowackich jurorów zdobył reportaż o życiu w Luniku - romskim osiedlu w Koszycach. Lunik IX jest niemal w stu procentach zamieszkały przez Romów. Damian spędził tam trochę czasu, pomagając zwłaszcza najmłodszym mieszkańcom osiedla.
- Bardzo zżyłem się z mieszkańcami tego osiedla - mówił jakiś czas temu Damian Lemański. - Jest ich tam 4,5-6 tys. Żyją bez bieżącej wody i gazu, prąd mają od godz. 14 (i to tylko ci, którzy płacą 60 euro miesięcznie), ale czują się wolni. Dla wielu Słowaków to najciemniejszy zakamarek ich kraju.
Jak dodaje Damian Lemański, na Luniku to, co dla jednych jest już śmieciem, dla innych może być cennym znaleziskiem. Zdjęcie, które jest symbolem osiedla w reportażu Wolfa Wagabundy, przedstawia młodych mężczyźni niosących krzesło obrotowe i poduszki z kanapy dopiero co wyrzucone z balkonu drugiego piętra.
- Bardzo miło być docenionym za granicą - dodaje Damian Lemański.
Laury zdobyte na Słowacji to nie pierwsze nagrody, które otrzymał fotograf z Korsz za przedstawiony obraz romskiego osiedla. W maju Damian został laureatem ogólnopolskiego konkursu fotografii prasowej Grand Press Foto 2017. Zaprzyjaźniony z naszą redakcją fotograf i znany podróżnik otrzymał za swoje zdjęcia drugą oraz trzecią nagrodę w kategorii "Ludzie".
rm
Zdjęcie główne: Damian Lemański w towarzystwie jednej z najmłodszych mieszkanek Lunika. Fot. Vladimir Zivojinovic
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz