Jarosław Pieniak najpewniejszym kandydatem do sejmu

Jarosław Pieniak ma największe szanse na sukces w niedzielnych wyborach parlamentarnych. Tak przynajmniej twierdzą uczestnicy ankiety przeprowadzonej na naszej stronie internetowej tygodnikketrzynski.pl.   Na nasze pytanie "Która z osób pracujących na rzecz ziemi kętrzyńskiej ma największe szanse na sukces wyborczy 13 października?" aż 84 procent głosujących w ankiecie uznało, że jest to właśnie Jarosław Pieniak, kandydat SLD (Lewicy) w niedzielnych wyborach do sejmu. Drugie miejsce w głosowaniu zajęła Ewa Mieszkowska (Prawo i Sprawiedliwość), która otrzymała 11 procent głosów.   Mobilizacja przepisem na sukces - Drodzy mieszkańcy powiatu kętrzyńskiego, dziękuję za wszystkie głosy oddane na moją osobę w ankiecie, ale najważniejszy będzie Wasz wybór dokonany przy urnie - mówi Jarosław Pieniak. - Przed nami wielka szansa na wybór parlamentarzysty z ziemi kętrzyńskiej. Proszę Was o lokalny patriotyzm i głosy na pozycję 10 (lista nr 3). Wybierzmy przyszłość dla Polski. Kandydat Lewicy opublikował też analizę "Na kogo głosować w wyborach do sejmu z powiatu kętrzyńskiego". Również według niej, największe szanse na wyborczy sukces ma Jarosław Pieniak, gdyż ""Prawie pewny mandat dla 1 z listy Marcina Kulaska. Drugi mandat dla...? Osoby z drugim najlepszym wynikiem na liście. Przy mobilizacji mieszkańców powiatu i osób przez nich poproszonych o właściwie oddany głos, wysoce prawdopodobne, że dla Jarosława Pieniaka". Według autora wspomnianej analizy żadnych szans na sukces wyborczy nie ma natomiast Ewa Mieszkowska, gdyż "(...)19 miejsce na liście - start tylko dla zachowania parytetów, głosy zasilą listę PiS i przejdą na kandydatów z innych powiatów", a niewielkie szanse ma Ewa Maksymowicz (Koalicja Obywatelska). W tym przypadku autor analizy pisze: "Wg sondaży 3 mandaty dla powyższego KKW - po  analizie listy kandydatów i znajdujących się tam nazwisk, kandydatka z niewielką szansą na mandat". Żadnych szans nie daje się też Krzysztofowi Hećmanowi, mieszkającemu w Kętrzynie zastępcy burmistrza Bartoszyc. We wspomnianej analizie czytamy bowiem: "Wg sondaży 1 mandat dla PSL i najprawdopodobniej dla 1 z listy Urszuli Pasławskiej. Głosy oddane na powyższego kandydata przejdą na listę".   Pokażmy, że my też możemy! - Jak widzimy, największe szanse na sukces wyborczy ma Jarosław Pieniak - podsumowuje autor analizy. - Jeżeli wasze wnioski są zbieżne z moimi, proszę o mobilizację i oddanie głosu na mieszkańca naszego powiatu kętrzyńskiego. Czy nasz powiat nie może mieć swojego przedstawiciela w sejmie? Czy nie potrafimy zmobilizować się i zagłosować na swojego rodaka? Czy nie podniesie to prestiżu naszego powiatu? Dlaczego inne powiaty znacznie mniejsze od naszego mogą wybrać "swojego" mieszkańca? Pokażmy, że my też możemy! Zadbajmy o "swojego" przedstawiciela w parlamencie 13 października! Zagłosujmy zgodnie na Jarosława Pieniaka. Kandydaturę aktualnego radnego powiatowego z Reszla wspiera też były poseł Tadeusz Iwiński. Przypomina, że w przeszłości "posłem z tej części województwa był Paweł Rogiński z Garbna, który dobrze zapisał się w pamięci obywateli, w tym ze środowisk popegeerowskich". - Przez następnych sześć kadencji polskiego sejmu, już w pełni demokratycznego, sam miałem zaszczyt reprezentować interesy mieszkańców tej części Warmii i Mazur. Jestem głęboko przekonany o tym, iż naszą linię polityczną najlepiej kontynuowałby właśnie Jarosław Pieniak - dodaje Tadeusz Iwiński. Wybory parlamentarne odbędą się w najbliższą niedzielę, 13 października. W sejmie znajdzie się dziesięć osób z "olsztyńskiego" okręgu wyborczego. O mandaty te ubiega się 93 kandydatów. rm  

Fot. Radio Olsztyn