Synagogę kętrzyńską spalono w listopadzie 1938 roku, jak można sądzić, przy udziale i akceptacji wielu ówczesnych mieszkańców miasta. Bożnica, stojąca w rejonie rogu współczesnych ulic Powstańców Warszawy i Ignacego Daszyńskiego, funkcjonowała zaledwie 22 lata.
Wybudowano ją bowiem w 1916 roku. Rastenburczycy nie zawsze przepadali za żydowskimi sąsiadami, nie tylko podczas rządów narodowych socjalistów. Pomimo iż społeczność żydowska miasta i okolicy była stosunkowo niewielka, w najlepszych latach licząca niewiele więcej niż sto osób, przekazaną do użytku 28 maja 1916 roku synagogę uznać można było za jedną z najokazalszych w Prusach Wschodnich. Wrażenie jakie robiła oddają dzisiaj nieliczne dostępne zdjęcia z jej wizerunkiem. I nic więcej. Znacznie mniej wyobrażenia mamy o cmentarzu żydowskim rozciągającym się przy południowej stronie cmentarza miejskiego, w rejonie współczesnej zajezdni autobusów. Kętrzyńscy Niemcy zniszczyli go w tym samym czasie co synagogę.
Cały artykuł w czwartkowym wydaniu gazety:
czytelnik15:08, 06.07.2016
"Ketrzynscy Niemcy" hahaha - chyba mieszkancy Rastenburga lub Prus Wschodnich. Kto to pisze i gdzie się uczył? 15:08, 06.07.2016
Ketrzyniak18:42, 06.07.2016
Przyznam, że autor użył dziwnego rodzaju metafory. Lepiej byłoby napisać właśnie mieszkańcy Rastenburga lub naziści. A w ogóle skąd nagle zainteresowanie kwestią żydowską? 18:42, 06.07.2016
HJM18:52, 06.07.2016
Skąd ta śmiała teza że wszyscy mieszkańcy Rastenburga to naziści? 18:52, 06.07.2016
RastMen23:40, 08.08.2016
Takie metafory sa berdzo niebezpieczne w wypowiedziach. To byli Rastenburscy naziści a to nie to samo co ketrzyscy nazisci. Może trochę porównajmy z określeniem ostatnio mocno krytykowana przez Polskę i Polonię o "polskich obozach koncentracyjnych" czy to też nazwiesz metafora pobudzajaca? Mozliwe ze polskie oznacza na terenie Polski i nikt w tym nie mial zlych zamiarow ale jesli tak samo ktos chce wzbogacic swoje slownictwo tlumaczac to zastosowaniem metafory to wybacz gdzies ty sie uczył jeśli nie języka polskiego to historii. Te dwa przedmioty rozwijały patriotyzm. Lepiej szukaj Pokemonow więcej punktów zdobędziesz kolego. 23:40, 08.08.2016
do metaforystów06:41, 09.08.2016
Czyli chodziło o "metaforę pobudzającą do myślenia" w stosunku do obecnych czasów?
Czy autor chciał przypomnieć niedawne fakty: likwidacji i wyburzenia browaru, zamknięcia i dewastacji cukrowni? Próby likwidacji szkoły podstawowej nr 3, po to aby na tych terenach położyć polbruk? Czy autor miał na myśli niszczenie ludzi o odmiennym zdaniu a zatrudnianiu posłusznych ideei: posady swoim ...? Czy chodzi o człowieka o niemiecko brzmiącym nazwisku?
Czy to Hec... 06:41, 09.08.2016
Kriss13:05, 09.08.2016
Odjebać się od zajezdni autobusowej i szkoły nr 3. Zgadzam się z poglądem do metaforystów. Największym szkodnikiem dla Kętrzyna czy Rastenburga, jest jeden przybłęda dwojga imion. Wszystko zniszczyć i wyburzyć. Polbruk wyłożć i przydupasom dać zarobić z naszych podatków. 13:05, 09.08.2016
zbych16:40, 09.09.2016
Z żalem patrzę jak na miejscu synagogi stoi dziś opasły smietnik. 16:40, 09.09.2016
Zabulon05:15, 13.05.2018
Stosunek żydów do reschty społeczeństwa się nie zmienia więc społeczeństwo to odwzajemnia.
Cały świat chcą ustawiać po swojemu zbawcy dobra światowego a w głowie tylko własny interes. 05:15, 13.05.2018
HJM16:04, 06.07.2016
0 0
Pozostaje zadać pytanie gdzie się uczył ten, który nie rozumie metafory (trudne słowo, co?)? Piszemy o czasach dawnych w latach współczesnych. "Kętrzyńscy Niemcy" to po prostu mieszkańcy Kętrzyna, gdy ten Kętrzynem jeszcze nie był. Miłego wieczoru. 16:04, 06.07.2016
Mariusz Kwiatkowski07:54, 07.07.2016
0 0
Piszę o kętrzyńskich Niemcach i jest to, jak już zostało zauważone, metafora pobudzająca do myślenia. 07:54, 07.07.2016