Dwukadencyjność wójtów i burmistrzów? Internauci uważają, że to dobry pomysł

Plany rządu Prawa i Sprawiedliwości, dotyczące ograniczeń w prawie ubiegania się o mandat wójta i burmistrza, to jeden z głównych tematów przewijających się przez media ostatnimi czasy. Idąc tym tropem, zaproponowaliśmy naszym czytelnikom sondę na ten temat.

 

Na pytanie "Co myślisz o wprowadzeniu dwukadencyjności dla wójtów i burmistrzów?" aż 72 procent głosujących zaznaczyło opcję "To bardzo dobry pomysł". Przeciwników tego rozwiązania, czyli tych, którzy oznaczyli odpowiedź "To zupełne nieporozumienie", było 25 procent, a 3 procent uczestników sondy wybrało odpowiedź "Nie mam zdania na ten temat". Jak widać więc, zdania wśród użytkowników serwisu Kętrzyn News.pl są niemal jednoznaczne: Należy wprowadzić dwukadencyjność wśród wójtów i burmistrzów.

Najbardziej kontrowersyjne w tym projekcie wydaje się jednak to, że ograniczenie miałoby dotyczyć również samorządowców, którzy już zdążyli przynajmniej dwa razy pełnić funkcję wójta i burmistrza. Niektórzy uważają, że stałoby się to wbrew zasadzie lex retro non agit, czyli "prawo nie działa wstecz". Gdyby jednak projekt PiS stał się faktem, to w najbliższych wyborach samorządowych prawo ubiegania się o reelekcję miałby tylko Paweł Bobrowski, wójt gminy Kętrzyn. Pozostali wójtowie i burmistrzowie z naszego powiatu, bez względu na efekty dotychczasowej pracy, musieliby poszukać sobie innego zajęcia.

red

 

Zdjęcie: W przypadku wprowadzenia zasady dwukadencyjności w proponowanej formie, szansę na przyjmowanie gratulacji po udanych wyborach miałby jedynie Paweł Bobrowski. Fot. Robert Majchrzak/Archiwum