Nie trzeba się tym przejmować, ale dotarły do mnie informacje, że jeden z wiceburmistrzów polecił swoim współpracownikom "zniszczenie Majchrzaka". Nie wiem czy powinienem już traktować to jako groźbę karalną czy dowód na zakompleksienie "wice" (pamiętacie film "Nic śmiesznego" i kompleksy Adasia Miauczyńskiego z powodu ciągłego bycia drugim?). W bezpośredniej rozmowie wiceburmistrz wszystkiemu zaprzeczył, ale rzadko - coraz rzadziej - spotykam ludzi, których charakteryzuje szeroko rozumiana cywilna odwaga. Cóż, władza, nawet taka "wice", nawet w niespełna 30-tysięcznej mieścinie z ponad 30-procentowym bezrobociem, może sprawić, że rzeczywistość odjeżdża bardzo daleko.
Nie takie asy próbowały mnie zniszczyć panie wiceburmistrzu. Proszę popytać w gabinecie obok.
Nowy zarząd Kętrzyńskiego Klubu Sportowego Granica podejmuje swoje (?) pierwsze decyzje. Szkoda tylko, że tak absurdalne. Andrzej Degórski - prezes zarządu, a na co dzień prezes miejskiej spółki komunalnej, podległej burmistrzowi, zakomunikował Rafałowi Rypinie - miejskiemu radnemu opozycyjnemu, że nie będzie już mógł prowadzić oficjalnej strony internetowej klubu. W ten sposób zlikwidowano coś, co chyba jako jedyne funkcjonowało w tym klubie dobrze.
Skład osobowy nowego zarządu Granicy odebrałem bardzo pozytywnie. Dobrze, że głową tego gremium - najbardziej zasłużonego w okolicy klubu sportowego - został ktoś, kto potrafi posługiwać się nożem i widelcem, podczas oficjalnego spotkania nie wypije wody podanej do obmycia dłoni po konsumpcji kurczaka i generalnie wie, że w Teatrze Jaracza się nie jara. Szkoda jednak, że jest to osoba zawodowo tak zależna, że może wykonać nawet najgłupsze zadanie: zlikwidować coś, co dobrze funkcjonuje i oczekiwać, że zastąpi się to "lepszym". Ile to już osób działających w Granicy dało się na takich obietnicach "przewieźć"? Słynne włoskie stroje i buty Diadory to klasyka gatunku. Ale to właśnie przez takie obietnice bez pokrycia w Granicy od lat dzieje się tak, jak się dzieje...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz