Brudne lodówki, owady latające po kuchni i niedomyty sprzęt produkcyjny - to tylko niektóre uchybienia, wskazane przez Sanepid podczas kontroli restauracji w Barcianach. Jakby tego było mało, inspektorzy znaleźli też przeterminowane produktu spożywcze.
(...) Niedawno znaleźliśmy się w posiadaniu tego protokołu. Jego zapisy są w ogromnej części wręcz zatrważające. Okazuje się bowiem, że podczas kontroli pracownicy Sanepidu wykryli m.in. brudne urządzenia do przygotowywania posiłków, niewłaściwej jakości produkty spożywcze czy też brak odpowiedniego wyposażenia higienicznego: mydła i ręczników. Ponadto, jak czytamy w protokole, "w kuchni właściwej zaobserwowano obecność pojedynczych latających owadów (much)", a urządzenia chłodnicze do przechowywania produktów gotowych były "brudne, klejące i pokryte ciemnym nalotem". Uwagę przykuwa też sposób przechowywania sztućców jednorazowych (wśród worków na odpady) oraz jajka po terminie przydatności do spożycia.
Niestety, tego, w jakich warunkach dziś przygotowywane są potrawy w firmie Elżbiety B. nie udało nam się ustalić. Właścicielka lokalu odmówiła nam wypowiedzi...
Cały artykuł w najnowszym wydaniu gazety:
Zdjęcie główne jest ilustracją do tekstu. Fot. rmf24.pl
zbych08:13, 22.04.2017
Francuski kucharz powiedział wybieraj czy chcesz ładnie czy smacznie zjeść-wybieraj. :) 08:13, 22.04.2017
pierożki12:43, 22.04.2017
Pokaż mi jakikolwiek lokal gastronomiczny na terenie powiatu gdzie sanepid nie znajdzie jakichś uchybień. Zawsze coś się znajdzie, więc nie rób z tego faktu wielkiego halo. A może zamieść protokoły pokontrolne sanepidu z lokali restauratora z Kętrzyna. Nie pokażesz, bo płaci ci za reklamę 12:43, 22.04.2017
karin14:39, 22.04.2017
muchy wszedzie latają i wlecą nawet w sanepidzie pełno ich 14:39, 22.04.2017
Fuj14:45, 22.04.2017
Kur..a jak chcecie to jedzcie ten stąd, ale nie mówcie że nic się nie dzieje.
Wolny wybór. A tak na marginesie to jakoś mnie to nie dziwi że tam tak jest, wystarczy popatrzeć na właścicieli. 14:45, 22.04.2017
pi14:50, 22.04.2017
Tam nie jest tak jak wynika z tego tekstu 14:50, 22.04.2017
Wiola20:20, 22.04.2017
Dokładnie. Ja tam jadam jak jestem na Mazurach i nigdy nie miałam żadnych złych doświadczeń a właściciele to naprawdę bardzo mili ludzie 20:20, 22.04.2017
...07:43, 24.04.2017
Jest dużo gorzej. 07:43, 24.04.2017
pi14:53, 22.04.2017
Ja lubię potrawy od nich, bo są smaczne. A w domu jak robicie jedzenie to wszystko jest sterylne i nie latają muchy? 14:53, 22.04.2017
@pi07:48, 24.04.2017
czy wam odbiło? W miejscu gdzie się robi żarcie musi być czysto i koniec kropka.
Smakuje wam ok, nie przeszkadza syf ok., ale nie znaczy że wszystkim to pasuje.
Normalni ludzie gotują w czystym i tego też wymagają od tego typu miejsc.
Jak robimy w domu to mamy czysto i sterylnie, a ty PI jak masz inaczej, to gratuluję .
Brudasom brud nie przeszkadza i tyle. 07:48, 24.04.2017
Jan16:41, 22.04.2017
Oj Majchrzak ma uprzedzenia do Barcian - bo to była ostatnia posada Majchrzaka w Barcianach 16:41, 22.04.2017
Zbyshek17:00, 22.04.2017
Na zmywaku czy w szatni? 17:00, 22.04.2017
kris18:07, 22.04.2017
ketrzynski sanepid nie pozwoli na to aby w lokalach bylo brudno . Zastanawia mnie fakt kto ma korzysc z oczerniania tych ludzi. Zycze panu redaktorowi aby przepracowal w gastronomii choc kilka dni albo zeby otworzyl sobie loka gastronomiczny . Powodzenia . Ketrzynska rzeczywistosc jest okropna , jedynym dobrym lokalem jest lokal faworyzowanego kolegi .Mam nadzieje , ze ktos kiedys przeswietli interesiki tego kolegi . Sasiednie miasta rozwijaja sie otwieraja u nas lokale gastronomiczne ,wszystkie okoliczne piekarnie robia u nas biznes .Nasuwa sie pytanie dlaczego obcy biznes tak dobrze sie ma w Ketrzynie,ilu Ketrzynian otworzylo biznesy w sasiednich miastach? Atmosfera w naszym miescie jest okropna , male firmy nie maja zadnego wsparcia ze strony wladzy ani ze strony spoleczenstwa ,tylko krytyka z kazdej strony . Nikt nie wie jaki to ciezki chleb ,nikt nie wie jak sie obecnie pracuje z osobami zatrudnionymi. Zakonczyl dzialalnosc dobry lokal w centrum miasta prosze zatem wyobrazic sobie jak sie maja pozostale ,jeszcze troche jadu a reszta zrobi to samo . Taki to slodki chleb.Wiecej powsciagliwosci w wydawaniu opinii .Karma wraca. 18:07, 22.04.2017
Rysiozklanu08:07, 23.04.2017
Kris w 100 % masz rację podpisuję się pod tym co napisałeś nic dodać nic ująć.Pozdrawiam 08:07, 23.04.2017
Krzysiek07:53, 24.04.2017
A co ma pirnik do wiatraka. Owszem w Kętrzynie ciężko prowadzi się biznes. Gastronomia to ciężki chleb, ale to nie tłumaczy takich uchybień i takiego niechlujstwa, żeby było czysto, wystarczy dbać anie tak tylko się pieścić. Do tego nie trzeba kasy, wystarczy być czystym i dbać o czystość. 07:53, 24.04.2017
karin19:10, 22.04.2017
u tych z sanepidu napewno jest syf i brud w domach ,muchy latają i mrówki po stole chodzą koło brudnych talerzy 19:10, 22.04.2017
%karin15:04, 25.04.2017
Ale jesteś debilu. U nich w domach to może być co sobie chcą tak jak u Ciebie ale lokalu gastronomicznym to już nie może. 15:04, 25.04.2017
barciany05:31, 23.04.2017
Mieszkam tu od dawna i wiem jak tam jest nie ma co sie oszukiwac tam zawsze byl syf. 05:31, 23.04.2017
zbych07:35, 23.04.2017
Dawniej nasi przodkowie na mchu jadali,glinianych naczyń używali i krzemienne noże używali. 07:35, 23.04.2017
Rysiozklanu07:58, 23.04.2017
Masz rację jeżeli chodzi o diagnozę tego co się u nas dzieje.Naczelny esteta niszczy drobną przedsiębiorczość pod płaszczykiem dbania o estetyką miasta myśli że kwiatki przyciągną inwestorów. Ciekaw jestem kto zapłaci za posadzone i zmarżnięte kwiaty pewno to też spora sumka się uzbiera.Odnośnie Pana Rypiny też się zgadzam ma odwagę i jaja niech się tylko odetnie od dobrej zmiany i będzie OK. Co 07:58, 23.04.2017
Czytelnik08:22, 23.04.2017
Jaja niestety -jak czytam -przeterminowane . 08:22, 23.04.2017
karin10:15, 23.04.2017
od ekologii debile z urzędu mają mózgi wyprane i są pojebani 10:15, 23.04.2017
Ewka12:00, 23.04.2017
Dobrze że są media które pokazują takie rzeczy . A moja koleżanka chciała tam chrzciny robić !!!!!! 12:00, 23.04.2017
do rysiu z klanu12:47, 23.04.2017
Do RYSIUZKLANU . Ty obrońca uciśnionych ? Tam był syf od zawsze w korszach jak sprzedawali koło stokrotki to wchodząc do punktu sprzedaży trzeba było nos zatykać bo taki smród był jak państwo B. nie umieją punktu utrzymać w czystości to co dopiero ma być w kuchni ? Ta knajpa powinna zostać zamknięta ... Knajpa lub poprostu nazwijmy po imieniu SPELUNA ... 12:47, 23.04.2017
Rysiozklanu13:31, 23.04.2017
A ja tam jestem obrońcą normalności i zdrowego rozsądku nikt nikogo nie zmusza aby tam chodził . Jakoś klienci nie narzekali i dopiero super urząd zobaczył tam latające czy fruwające owady.Niech rynek reguluje a nie urzędnicy. Jak ktoś lubi jeść z koryta to niech je kogoś innego stać na drogie restauracje to jego sprawa.Bylem w wojsku i nie raz na poligonie jadło się z jednej menażki i jakoś żyje pewno wbrew normom ISO ileś tam. Z tym jest tak jak z ociepleniem klimatu,smogiem itp ktoś ma interes aby bić tą pianę a wierzący w czarne ludy łykają to jak czapla rybę.
Ps. wolę być obrońcą uciśnionych niż szujnią i wazeliną. Droga EWO chrzci się w kościele (nie robi) 13:31, 23.04.2017
do speluny13:10, 23.04.2017
jestes sam syf jakich mało , smierdzisz capem 13:10, 23.04.2017
Mazak12:39, 25.04.2017
Oj Janie Janie. Klient dopiero teraz ma wybór bo wybiera czysto czy nie. Idąc wiadomo gdzie wybiera nie czysto i to jego sprawa. Nie napisałeś że lubisz syf, ale skoro go akceptujesz i bronisz, to jasna sprawa, że lubisz. Inaczej się nie da, ale to też Twoja sprawa. Nie obchodzi mnie to. Lubę Barciany i uważam że mieszka tam dużo fajnych ludzi, którzy powinni mieć wiedzę i w końcu wybór, bo wcześniej go nie mieli. Teraz nich każdy sam się zdecyduje czy korzysta czy nie, bo posiada wiedzę o higienie. Pozdrawiam Janku i smacznego życzę. 12:39, 25.04.2017
Pracownica20:29, 23.04.2017
Niech da ludziom pracować i zajmie się swoimi sprawami . Uważa się za lepszego. Takim artykułem krzywdę wyrządza więcej powściągliwości w wydawaniu opinii. Karma wraca. 20:29, 23.04.2017
Ania10:15, 25.04.2017
Powściągliwości? czyli zamiatać pod dywan?
Właściciela sami robią sobie krzywdę nie dbając o podstawowe zasady higieny.
I nie kompromitujcie się , mówiąc że brud jest dobry. W swoich domowych kuchniach możecie mieć brudno, ale w miejscu gdzie robi się jedzenie na handel NIEEEEEE. 10:15, 25.04.2017
Krystian06:12, 25.04.2017
Wraca, wraca. Kiedyś po przesadzonej imprezie przez dwa dni u mnie się wracała. :-) 06:12, 25.04.2017
kamil13:37, 25.04.2017
Hahahaa. Dobre. Poprawiłeś mi humor na całe popołudnie. 13:37, 25.04.2017
kazek14:23, 25.04.2017
Przepraszam bardzo ,akto tam pracuje i bierze wynagrodzenie ? Moim zdaniem Sanepid powinien karac leniwe pracownice,ktore udaja ,ze pracuja i wlascicielowi zycza jak najgorzej . 14:23, 25.04.2017
Kate07:53, 26.04.2017
Pracownice nie leniwe... A po drugie nikt nikomu nie życzy źle... Tutaj wszyscy żyją w zgodzie i pracują w miłej atmosferze. I nie wyoowiadaj się na ten temat jak nie masz o tym zielonego pojęcia :-D zajmij się lepiej czymś pożytecznym a nie rozpisywaniem głupot... Do roboty LENIU ! Internet jest tylko dla mądrych ludzi :D 07:53, 26.04.2017
Kate08:01, 26.04.2017
,,WOLF" jesteś w błedzie. Piszesz głupoty, bzdury wymyślone. Żenada :/ pensje są w porządku, właściciele też... Więc skończ już naprawdę ! Widzę że kolejna osoba się bardzo nudzi :) zajmijcie się robotą a nie plotkami, bo to już jest mega nudne. Mega :-) 08:01, 26.04.2017
Pracownica08:59, 26.04.2017
Do WOLF.Miło że Pan tak ostro staje w naszej obronie,ale pragnę Pana i innych czytelników poinformować iż od trzech lat pracuję w restauracji w Barcianach ,i to co Pan wypisuje to jest stek BZDUR .Może mi Pan wierzyć gdyby było tak jak Pan to opisuje to nie pracowała bym nawet jednego miesiąca, to nie jest zakład zamknięty.Nie mogę zrozumieć jednej rzeczy ,dlaczego za nas pracowników Pan się wypowiada .Jeżeli ma Pan ochotę z nami porozmawiać to serdecznie pana zapraszamy. To tyle co mam do powiedzenie .Idąc dalej ,jeżeli ludzie wieżą w to co opisują w gazecie to nie mają bladego pojęcia o działalności gastronomi i o obowiązujących normach higienicznych .Jeżeli myślicie że Inspekcja Sanepidu robi kontrole tylko po to żeby sobie pogadać to jesteście w błędzie.Uczestniczyłam w wielu kontrolach więc mogę coś na ten temat powiedzieć ,gdyby było tak jak opisuje gazeta ,ten lokal już dawno był by zamknięty i by się nim zajęła prokuratura .Proszę żeby za nas się nie wypowiadać ,Pracownicy. 08:59, 26.04.2017
WOLFIK09:18, 26.04.2017
No tak . Ale z tego "co opisuje gazeta" wynika iż sąd nie dopatrzył się w tym pisaniu nieprawdy . I to w dwóch instancjach !! Czyli co? - sanepid niedobry, gazeta niedobra i sąd niedobry ?? Tylko właścicielka restauracji cacy. No to skąd problem ? 09:18, 26.04.2017
Pracownica09:39, 26.04.2017
WOLFIK.A pomyślałeś o jednej prostej sprawie ,o co była ta sprawa w sądzie ,nie wiesz ,wiesz tylko tyle ile pisze gazeta.A problem jest w tym że ktoś usilnie chce wyeliminować ich z rynku.a może wspomnij co ty robiłeś 2 lata temu . 09:39, 26.04.2017
WOLFIK10:03, 26.04.2017
A więc spisek. Tak myślałem . Ha ha ha ha . 10:03, 26.04.2017
Wolf10:58, 26.04.2017
Wiem co pisze, nie opisuje bzdur i zmyślonych rzeczy tylko fakty , nie jedna Pani tam paruje i pracowała choć 3 lata paruje tam jedna kobieta i wątpię żeby to ona napisała :). Mnóstwo osób się tam przewinęło i większość z nich stwierdzi to samo co ja . Stając w obronie właścicieli musi być Panie rodziną, dobrymi znajomymi albo samymi właścicielami. 10:58, 26.04.2017
elaboguś13:30, 26.04.2017
Wyglądają na brudasów i są brudasami. I tyle 13:30, 26.04.2017
Joanna15:11, 22.04.2017
0 0
Karin, ale w sanepidzie nie jesz .
"Sprzęt produkcyjny niedomyty"?
O matko i córko! 15:11, 22.04.2017