Bohaterska postawa policjantów zapobiegła tragedii

Byli pierwsi na miejscu zdarzenia. Wiedząc, że w płonącym budynku mogą przebywać osoby, nie wahali się ani chwili i rozpoczęli ewakuację 20 osób. Chwilę później do akcji ratowniczej włączyli się strażacy. Działania policjantów zostały docenione m.in. przez st. bryg. Krzysztofa Grabiasa, komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kętrzynie.

Minionej niedzieli, 9 sierpnia, kilka minut przed godziną 1.00, asp. Marcin Wawrykiewycz i sierż. szt. Michał Anczewski zostali wezwani na interwencję w sprawie uszkodzenia dwóch pojazdów, zaparkowanych na jednym z parkingów przy ulicy Chopina w Kętrzynie.

- Wykonując czynności związane ze zgłoszeniem, funkcjonariusze usłyszeli krzyk i zauważyli, że z jednego z budynków wydobywają się płomienie. Bez chwili zawahania ruszyli z pomocą - relacjonuje asp. Ewelina Piaścik, rzecznik Komendanta Powiatowego Policji w Kętrzynie.

Mimo dużego zadymienia i wysokiej temperatury, policjanci nie tracili czasu. Wbiegli do budynku, żeby ewakuować jego mieszkańców. Jeszcze przed przyjazdem strażaków, wyprowadzili na zewnątrz 20 osób.

- Jeden z wyprowadzonych w bezpieczne miejsce mężczyzn poczuł się gorzej. Dlatego też z podejrzeniem zatrucia dymem został przewieziony przez ratowników medycznych do Szpitala Powiatowego w Kętrzynie - dodaje Ewelina Piaścik.

Po dotarciu na miejsce zastępu straży pożarnej, policjanci pomogli również w rozkładaniu sprzętu i bezpiecznym wyprowadzeniu dwóch osób ze strefy bezpośredniego zagrożenia życia. Dzięki szybkiej i zdecydowanej postawie policjantów i ich pomocy, która nadeszła

w porę, nikt z lokatorów nie odniósł poważniejszych obrażeń. Po akcji gaśniczej, za zgodą strażaków, mieszkańcy wrócili do swoich lokali.

Działania Marcina Wawrykiewycza i sierż. szt. Michała Anczewskiego zostały docenione przez komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kętrzynie. St. bryg. Krzysztof

Grabias złożył im podziękowania i wyrazy uznania za profesjonalną postawę.

- Funkcjonariusze zachowali zimną krew i wykazali się pełnym profesjonalizmem. Ich szybka reakcja i zdecydowane działanie prawdopodobnie przyczyniły się do zapobieżenia kolejnej ludzkiej tragedii - zaznacza Ewelina Piaścik.

Sami funkcjonariusze nie czują się bohaterami. Jak mówią, wstąpili do policji by służyć i

pomagać drugiemu człowiekowi. Największą satysfakcją jest dla nich to, że ich działania przyczyniły się do uratowania komuś życia. A te jest przecież najwyższą wartością... rm

Fot. KPP Kętrzyn