Biuro usług płatniczych - tak to ma wyglądać

Obserwując dyskusję sprowokowaną przez informację zamieszczoną 26 września w Tygodniku Kętrzyńskim zrozumiałam, że nie wszyscy rozumieją zasady działalności biur płatniczych, zwanych potocznie "punktami opłat". Ponieważ jest to branża, w której pracuję od kilkunastu lat postanowiłam nieco rozjaśnić temat. Mam nadzieję, że dzięki temu Czytelnicy będą wiedzieli jak rozpoznać profesjonalną placówkę.

 

Funkcjonowanie biur usług płatniczych jest działalnością regulowaną, co oznacza, że wymaga uzyskania wpisu do prowadzonego przez Komisję Nadzoru Finansowego rejestru dostawców usług płatniczych. Każde biuro usług płatniczych ma tam nadany numer. Rejestr ten jest dostępny pod adresem erup.knf.gov.pl. Dobrym zwyczajem jest, aby ów numer widniał na potwierdzeniu przyjęcia opłaty, choć nie jest to  wymagane prawem. Na wszystkich potwierdzeniach wpłaty w mojej firmie (Pośrednictwo Finansowe Agnieszka Gajowniczek) można go znaleźć bez trudu: BP661/2012. Oba nasze punkty w Kętrzynie - na Powstańców Warszawy 21a i (drugi) w galerii Polo Marketu na ul. Uroczej 4, a także punkt agencyjny w sklepie Irys w Srokowie posiadają na pieczątce adres punktu i telefon kontaktowy. Zależy nam, aby klient zawsze wiedział, gdzie dokonał opłaty i łatwo mógł do nas ponownie trafić.

Dla  klientów najważniejsza jest szybka realizacja przekazu pieniężnego. Ustawa o usługach płatniczych, która reguluje działalność punktów opłat wprowadziła dla transakcji płatniczych realizowanych na terenie naszego kraju tzw. zasadę T+2. Oznacza to, że biuro usług płatniczych jest zobowiązane wykonać usługę przesyłu pieniędzy nie później niż w ciągu dwóch dni roboczych. Zlecone w naszych oddziałach przelewy trafiają do odbiorców już następnego dnia roboczego.



To, co cechuje dobre biuro usług płatniczych to odpowiedzialność za prawidłowe wykonanie usługi, wysoka jakość obsługi klienta oraz elastyczne reagowanie na pojawiające się problemy. Pieniądze mają trafić szybko na prawidłowe konto odbiorcy, z właściwym opisem i w pełnej kwocie. Na marginesie muszę przyznać, że nasze wieloletnie doświadczenie pozwala pomóc klientom w często niestandardowych sytuacjach. Na przykład tłumaczymy prostym językiem urzędowe pisma, wyjaśniamy przyczyny wysokich rachunków, którymi zaskakiwani są klienci, albo sami dzwonimy do różnych instytucji, żeby pomóc wyjaśnić jakiś problem.

Oczywiście, nam także zdarzają się pomyłki - jesteśmy tylko ludźmi. Takie sytuacje mają miejsce niezwykle rzadko, ale warto wiedzieć, że to  biuro usług płatniczych ponosi pełną odpowiedzialność za nieprawidłowe wykonanie usługi. Obowiązkową procedurą jest szybka reakcja na reklamację oraz naprawienie błędu poprzez poprawne wykonanie  usługi i zwrot wszelkich kosztów, które klient poniósł w związku z naszym błędem, np. odsetek za nieterminową wpłatę. Dodatkowo biuro usług płatniczych jest zobowiązane do ochrony środków pieniężnych otrzymanych od klientów przez zawarcie umowy gwarancji bankowej albo umowy ubezpieczenia OC. Moja firma wybrała ubezpieczenie w firmie Concordia Polska TUW.

Praca w branży finansowej nie należy do najprostszych, wymaga dokładności, uczciwości i przestrzegania procedur wymaganych prawem. W zamian, ja i moi pracownicy, jesteśmy obdarzeni życzliwością i sympatią naszych klientów. Z niektórymi współpracujemy ponad 15 lat. To dla nas najszczerszy komplement i niezbity dowód zaufania. Agnieszka Gajowniczek