Zamknij

Bez tytułów. Żeby nie narzucać spojrzenia

09:56, 23.09.2017
Skomentuj

"Bez tytułów" to wernisaż prac Radosława Małeckiego. Odbył się zaledwie tydzień temu, a już dwie prace autora zostały kupione przez jedną z warszawskich firm za niemałe pieniądze. Prace można oglądać do połowy października, przy Pocztowej 13 w Kętrzynie, w Powiatowym Domu Kultury "Czerwony Tulipan".

 

Poznaliśmy się na warsztatach rysunku węglem ,,Przestrzeń i perspektywa", które prowadził Janusz Bieńkowski. Radek Małecki był jednym z uczestników. Jego talent był oczywisty, widoczny, wręcz krzykliwy. Na otwarcie pierwszego autorskiego wernisażu przybyła między innymi rodzina i przyjaciele. Szereg jego prac: zaskakujących, ciekawych, niezwykle różnorodnych było tematem dyskusji i wymiany spostrzeżeń w miłej atmosferze.
- Dlaczego "Bez tytułów"? Nadanie czemuś tytułu, nazwy, narzuca odbiorcy pewne spojrzenie. Uważam jednak, że pokazując swoje pracy uwalniamy również wraz z nimi możliwości interpretacji. Miło by było gdyby te interpretacje były indywidualne i jak najszersze - mówi Radek Małecki. - Podobnie w życiu. Warto pozostawić czasem rzeczy nienazwanymi. Kreśląc pierwsze kreski, a było to niespełna rok temu, nie myślałem, że mógłbym mieć kiedykolwiek jakąś wystawę, a jednak.

Artysta nie chce opowiadać o samych pracach, o ich tematyce. Mówi tylko o technice: - Zdarza się akwarela. Sporo używam cienkopisów. Ulubioną jednak przeze mnie techniką jest tusz i tusz rozcieńczany wodą. Używam stalówki i pędzelków. Jako że moja przygoda z twórczością zaczęła się niedawno, to zapewne będę wypróbowywał kolejne techniki i sam nie wiem dokąd to ma zmierzać.

Z wykształcenia jest prawnikiem, jednak ma zamiłowanie do kosmologii i fizyki kwantowej. Także do filozofii. Pisze i publikuje na stronie fatastyka.pl. Małecki publikuje pod nickiem "cyphrae".

- Skąd wena? Muszę jednak zauważyć, że wiele (a może większość) pomysłów przychodzi mi do głowy w trakcie uprawiania sportu. Jestem triathlonistą - amatorem. Duchowo raczej pesymista z nielicznymi przebłyskami optymizmu - dodaje artysta.

Marlena Szypulska



Fot. Paweł Wagner

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

kentaki123kentaki123

0 0

Widać na zdjęciu, że Urszula "Baran" wyszła z podziemia. Pewnie szykuje sie do wyborów tylko teraz z jakiej opcji politycznej? Była w Komitecie 2000" następnie w PO a ostatnio w SLD. 05:26, 24.09.2017

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

RastenburgerRastenburger

0 0

Napisz lepiej co sądzisz o talencie tego młodego człowieka a nie się tu z polityką z buciorami wpychasz, kompleksy czuć na kilometr, miło, że rozpoznajesz znajome twarze na zdjęciu, co ta znajoma osoba tam robi? Pewnie ogląda wystawę. Zluzuj majty, bo aż przykro się Ciebie czyta! 00:03, 26.09.2017


KrystianKrystian

0 0

Nie lubię tej kobiety wyjątkowo. 05:39, 26.09.2017


reo

KentakiKentaki

0 0

Głupim Osłem nazwać tego kto nieudolnie kpi. 08:14, 24.09.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KentakiKentaki

0 0

Dotyczy wpisu kentaki123 08:16, 24.09.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KrystianKrystian

0 0

Nie pierdziel. Kentaki 123 ma rację. 05:42, 26.09.2017


0%